zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku czwartek, 25 kwietnia 2024

recenzja: Everclear "Songs From American Movie Vol. 1, Learning How To Smile"

7.08.2000  autor: Lambert
okładka płyty
Nazwa zespołu: Everclear
Tytuł płyty: "Songs From American Movie Vol. 1, Learning How To Smile"
Utwory: Song From American Movie Part One; Here We Go Again; AM Radio 4. Brown Eyed Girl; Learning How To Smile; The Honeymoon Song; Now That's Over 8. Thrift Store Chair; Otis Redding; Unemployed Boyfriend; Wonderful; Annabella's Song
Wydawcy: Capitol Records Inc., EMI
Premiera: 2000
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 9

Ten album miał się ukazać najpierw w lutym jako solowa płyta Arta Alexakisa - lidera grupy, później podano do wiadomości, że jednak będzie go firmowała cała grupa i ukaże się w kwietniu, w końcu ukazał się 11 lipca. I choć oczekiwanie trwało dość długo, to opłaciło się, każdy fan Everclear powinien być z tej płyty zadowolony.

Pogłoski o tym, że Everclear złagodniał do przesady nie potwierdziły się zbytnio. Zespół nie oddalił się znacząco od tego, co stworzył na "So Much For The Afterglow", może tylko trochę mocniej słychać wpływy country. I mogę z pewnością powiedzieć to samo, co o poprzedniku "Songs From American Movie...". Jest to bardzo ciepły, sympatyczny album. Urzeka ładnymi melodiami, ciekawymi wokalami, ciepłą atmosferą. Płyta jest nieco weselsza od "So Much For The Afterglow", choć w warstwie tekstowej jest ponuro. Nie chcę nikogo na siłę przekonywać do sięgnięcia po tę płytę, jednakże każdy, kto ceni sobie miłą dla ucha, ciepłą i tętniącą życiem muzykę, powinien jej posłuchać. Być może dla niektórych ludzi, tak jak teraz dla mnie, ten album okaże się być promykiem słońca w otaczającej nas szarej rzeczywistości. Nie jest trudno być ponurym i przygnębionym, o wiele trudniej jest móc w pełni cieszyć się życiem i umieć zachować pogodę ducha w trudnych chwilach.

"Why there's no perfect place
Yes, I know this is true
I'm just learning how to smile
And that's not easy to do..."

P.S. Pozdrowienia dla Mirko Kuflewicza - jedynego znanego mi fana Everclear w Polsce.

Komentarze
Dodaj komentarz »