Choć fakt, że grupa The Darkness ma zarówno zagorzałych wielbicieli, jak i zdeklarowanych wrogów, nie powinien nikogo dziwić, to wśród tych drugich zaczynają się pojawiać tacy, którzy z pewnością posuwają się za daleko. Lider zespołu, Justin Hawkins, otrzymał dwa odręcznie napisane listy, w których grożono mu śmiercią. Muzyk zawiadomił policję, która bada teraz pozostawione na listach odciski palców. "W pewnym sensie schlebia mi to, że ktoś chce mnie zabić. Ale z drugiej strony to przerażające. Bardziej się jednak martwię o swoje bezpieczeństwo" - powiedział Hawkins.