zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 19 kwietnia 2024

At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"

28.02.2018 15:27  autor: Verghityax, źródło: blabbermouth.net

Muzycy At The Gates zaprezentowali okładkę nadchodzącego albumu, pt. "To Drink From The Night Itself". Autorem grafiki jest Costin Chioreanu. Szósty longplay studyjny Szwedów trafi do sprzedaży 18 maja 2018 roku pod egidą Century Media Records.

Partie instrumentalne na "To Drink From The Night Itself" zarejestrowane zostały w brytyjskim "Parlour Studios" pod okiem Russa Russella. Wokale Tomas Lindberg nagrał z pomocą Pera Stalberga w Goteborgu.

Nadchodzący album studyjny jest pierwszym dokonaniem At The Gates z gitarzystą Jonasem Stalhammarem. Dołączył on do formacji we wrześniu 2017 roku, zastępując Andersa Bjorlera.

Lista utworów:

1. Der Widerstand
2. To Drink From The Night Itself
3. A Stare Bound In Stone
4. Palace Of Lepers
5. Daggers Of Black Haze
6. The Chasm
7. In Nameless Sleep
8. The Colours Of The Beast
9. A Labyrinth Of Tombs
10. Seas Of Starvation
11. In Death They Shall Burn
12. The Mirror Black

Dyskografię At The Gates zamyka "At War With Reality" - piąty longplay studyjny kapeli i pierwszy od reaktywacji, która miała miejsce w 2010 roku. Utwory na płytę zarejestrowane zostały w "Studio Fredman" w Goteborgu. Miksami zajął się Jens Bogren w "Fascination Street Studios".

Tagi: At The Gates
Komentarze
Dodaj komentarz »
re: At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"
pik (gość, IP: 79.184.164.*), 2018-03-03 16:13:45 | odpowiedz | zgłoś
At The Gattes... ok. muza pewnie dobra będzie (znam parę ich.. utworów ;p) niemniej ja tam wolę trzymać się od tego z dala, bo nie wiem jak innym, ale mi się nie podoba.. tytuł tejże płyty hehehe
re: At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"
RadomirW (gość, IP: 89.64.22.*), 2018-03-03 20:43:17 | odpowiedz | zgłoś
Wpisuje się to generalnie w estetykę tytułów ich poprzednich płyt, z większą dawką dystansu i luzu tym razem. A sam nowy kawałek bardzo zacny, wyraźnie nawiązujący do Slaughtera... z mocą grania, której tak brakowało na poprzednim, powrotnym albumie, gdzie za mocno poszli w klimatyczne, melodyjne rejony. Ciekawe czy taka będzie cała nowa płyta czy to tylko rodzynek na spokojniejszym torcie.
re: At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"
pik (gość, IP: 79.184.162.*), 2018-03-05 16:03:43 | odpowiedz | zgłoś
tak, zacny kawałek, choć fakt już to gdzieś słyszałem ;p
a jeśli chodzi o te melodyjne rejony, to czy za bardzo to nie przypomina wtedy np. In Flames? ale od razu mówię, nie słyszałem ich poprzedniego albumu
re: At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"
RadomirW (gość, IP: 89.64.22.*), 2018-03-07 20:52:59 | odpowiedz | zgłoś
Właśnie z tymi melodyjniejszymi i bardziej klimatycznymi zespołami jak stare In Flames czy Dark Tranquility trochę się poprzednia płyta At The Gates kojarzy. To nie jest zły album, ale jednak od tych panów oczekuje się jednak sroższego nawalania a nie jakiegoś melodyjkowania.
re: At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"
martinez1 (wyślij pw), 2018-02-28 17:02:51 | odpowiedz | zgłoś
Mam nadzieje, ze ta płyta bedzie tak dobra jak ostatnia po ich powrocie.
re: At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"
Nopasaran
Nopasaran (wyślij pw), 2018-03-02 16:07:33 | odpowiedz | zgłoś
Jest już dostępny w sieci tytułowy singiel. Niby nic odkrywczego, ale jak zwykle dobry, wysoki poziom :)
re: At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"
martinez1 (wyślij pw), 2018-03-02 16:53:37 | odpowiedz | zgłoś
Słyszałem, niby nic nowego ale słucha sie przyjemnie.
re: At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"
jarema37 (wyślij pw), 2018-03-02 20:31:19 | odpowiedz | zgłoś
Fajne :)
Ich powrót był jednym z sensowniejszych powrotów po latach
re: At The Gates pokazał okładkę "To Drink From The Night Itself"
Nopasaran
Nopasaran (wyślij pw), 2018-03-02 23:21:58 | odpowiedz | zgłoś
Bezdyskusyjnie. Nawet jeśli świata na nowo nie wymyślają, to i tak poniżej solidnego poziomu nigdy nie zeszli. Oby i ta płyta nie była wyjątkiem.