Slayer postanowił dogodzić swoim lepiej sytuowanym fanom i wypuścić w tym roku przynajmniej dwa "boxy". Jeden z nich miał ukazać się już w grudniu, przed Świętami, ale muzycy postanowili skoncentrować się na pracy nad nowym materiałem. Pierwsze z wydawnictw ma zabierać wszystkie dokonania zespołu i Ricka Rubina, począwszy od "Reign In Blood". Prawdopodobnie nie będzie tam żadnych premierowych nagrań - muzycy Slayera twierdzą, że wszystko co nagrywają, ukazuje się od razu na płytach. Jedynym rarytasem ma być kilka kawałków nagranych "metodą domową". Według Kerry'ego Kinga mają one ilustrować proces powstawania utworów. Druga edycja wydawnictwa ma zawierać "pamiątki" z koncertów - m.in. wejściówki na zaplecze, kostki itp. Jeśli chodzi o nowy materiał, zespół ma już siedem utworów przeznaczonych na kolejną płytę. Muzycy twierdzą, że nie spieszą się, pracują spokojnie, aby osiągnąć zamierzony efekt.