zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku środa, 8 maja 2024

Iron Maiden wkrótce nagrają piętnasty album

10.11.2009 12:16  autor: tjarb, źródło: blabbermouth.net

Muzycy Iron Maiden planują udać się na trzy tygodnie do Paryża. Nie chodzi jednak o zwykłą wycieczkę turystyczną - będą tam pracować nad materiałem na piętnasty album studyjny grupy.

Następnie spędzą święta ze swoimi rodzinami i na początku roku wejdą do studia nagraniowego. Tytuł nowego krążka nie jest jeszcze znany.

Ostatnia płyta Iron Maiden to "A Matter of Life and Death" z 2006 roku.

Komentarze
Dodaj komentarz »
Ja też tak sądziłem
fanatyk (gość, IP: 83.27.66.*), 2009-11-10 17:32:35 | odpowiedz | zgłoś
Ta płyta cholernie mi się na początku(baaardzo długo) ani trochę nie podobała, wydawała mi się długa i rozwleczona jak flaki z olejem, ale z czasem zacząłem ją coraz bardziej doceniać, a na obecną chwilę to mój ulubiony ich album obok Seventh Sona. Co do brzmienia to się nie znam, ale płyta brzmi ciężko a przy tym selektywnie słychać instrumenty to chyba tak źle nie jest ;) Ogólnie to chciałbym żeby nowa płyta prezentowała podobny poziom co poprzednia i jeszcze jedna kwestia - co niektórzy mogliby w końcu przestać pieprzyć o konieczności progresu w ich muzyce bo jest on potrzebny jak świni dzwon. Nikt nie byłby w istocie zadowolony jakby zaczęli grać coś innego jak klasyczny metal, na ci dowodem może być ostatnia płyta która spotkała się ze średnim przyjęciem co niektórych gorliwszych fanów bo zawierała kilka nowych elementów, a nie fanów i krytykę ta muzyka i tak nie powinna obchodzić;)
A Matter of Life and Death
vaderhead (gość, IP: 83.23.39.*), 2009-11-10 16:14:48 | odpowiedz | zgłoś
A Matter of Life and Death to była ich najgorsza i najnudniejsza płyta, poza tym fatalnie wyprodukowana. Mam nadzieję że nagrają cos swiezego, na poziomie i z nowymi elementami, przy zachowaniu swojego stylu.
re: A Matter of Life and Death
Winterstorm
Winterstorm (wyślij pw), 2009-11-11 21:59:37 | odpowiedz | zgłoś
Nie zgadzam się, płyta jest rozbudowana, ma mnóstwo świetnych aranżacji, gitary brzmią bardzo organicznie, a Dickinson śpiewa wręcz wyśmienicie. No i te wspaniałe teksty. Świetny album, jeden z ich najlepszych.