James Hetfield potwierdził, że Metallica zakończyła sesję nagraniową następcy "Death Magnetic" z 2008 roku. Wydawnictwo ma się ukazać jeszcze w 2016 roku. Jego tytuł nie jest znany.

Metallica, Warszawa 10.05.2012, fot. W. Dobrogojski

James Hetfield komentuje: "Trwa miksowanie nowych kompozycji i mam nadzieję, że do końca tego roku album się ukaże i zbombarduje wasze uszy. Jesteśmy naprawdę podekscytowani tym materiałem, zwłaszcza po tak długiej przerwie od wydania poprzedniego".

Zespół pracował nad następcą "Death Magnetic" przez ostatnie dwa lata. Sesja nagraniowa odbyła się w San Rafael w Kalifornii. Produkcją zajął się Greg Fidelman, który wcześniej współpracował z formacją przy nagrywaniu "Death Magnetic".

Lars Ulrich dodaje: "Gdyby ktoś kazał nam siąść i przez rok pisać materiał, a potem powiedział, że przez kolejny rok mamy go nagrywać, wyrwałbym sobie resztę włosów z głowy. Nie byłbym w stanie tego zrobić. Cieszę się, że możemy sobie pozwolić na nagrywanie w przerwach między zajmowaniem się innymi projektami. Taki tryb pracy trzyma nas przy życiu".

"Death Magnetic", dziewiąty longplay studyjny w karierze Metalliki, ukazał się 12 września 2008 roku za sprawą Warner Bros Records. Album zadebiutował na pierwszym miejscu amerykańskiej listy sprzedaży "Billboard 200". Płyta trafiła również na pierwsze miejsca list w trzydziestu czterech innych krajach.