Wielką niespodzianką dla wszystkich fanów Hypocrisy może się okazać nowy album zespołu zatytułowany "Catch 22", który ukaże się na początku przyszłego roku nakładem Nuclear Blast. W przeciwieństwie od ostatniego wydawnictwa grupy "Into the Abyss", gdzie Szwedzi powrócili do swoich korzeni, nowy krążek ma być pomieszaniem klimatów Pain z muzyką nu tone pokroju Slipknot! Oto co na ten temat powiedział lider grupy Peter Tagtgren: "Najdziwniejszą rzeczą z tym albumem jest to, że staraliśmy się z nim ucieć od Hypocrisy. Ludzie mówią do mnie: 'Co się kurwa z Tobą dzieje? Jesteś idiotą...', ale myślę, że to właśnie na początku staraliśmy się być jak wszyscy dookoła. Podążaliśmy za wpływami Morbid Angel i Deicide. Teraz mamy swój własny styl, co jest w pewnym sensie niezwykłe, gdyż nie każdy zespół może poszczycić się tym, że go posiada, a teraz staram się uciec od tego, czego tak długo poszukiwałem. Wkurwiłem się, gdy grając coś kiedyś dla jednego gościa z wytwórni, on stwierdził że to brzmi jak Hypocrisy. Starałem się to zmienić, ale koleś powiedział, że jestem tym czym jestem, mam charakterstyczny riff i wokal... i miał rację."