Timo Tolkki, gitarzysta Stratovarius, znany jako zawzięty przeciwnik wszelakich form pozyskiwania muzyki z Internetu, zagroził przedsięwzięciem oficjalnych kroków przeciwko osobie lub osobom, które udostępniają w sieci nowy album grupy "Elements Part 1" jeszcze przed jego premierą, czyli przed 27 stycznia.

W wiadomości wysłanej przez muzyka na forum oficjalnej strony zespołu czytamy: "Wróciłem właśnie z trasy promującej nasz nowy album i dowiedziałem się, że znajduje się on już w Internecie. Podjąłem odpowiednie kroki zmierzające do odnalezienia osób, które go tam umieściły. Skontaktowałem się już z naszym prawnikiem i departamentem do spraw Internetu helsińskiej policji. Posiadam już także pewne numery IP i będę posiadał ich jeszcze więcej. Sporządziliśmy również listę dziennikarzy, którzy otrzymali promocyjną kopię płyty. Odnajdziemy ludzi odpowiedzialnych za ten proceder i doprowadzimy ich przed sąd, ponieważ rozpowszechniają oni materiał objęty międzynarodowym prawem własności bez naszego pozwolenia. To zarówno złe moralnie jak i nielegalne, ze względu na to właśnie prawo. Nie ściągajcie naszego abumu z sieci, chyba że chcecie mieć kłopoty. Jeśli uważacie, że macie do tego prawo, to jesteście w błędzie. Nie chce mieć takich fanów. Już wkrótce pojawią się próbki naszego materiału na oficjalnej stronie Stratovariusa. Nie zamierzam pisać tego wszystkiego ponownie. Na zakończenie dodam tylko, że powinniście być ostrożni i uważać co ściągacie, gdyż w sieci pojawiło się wiele fałszywych wersji "Elements Part 1". Niektóre z nich mogą zawierać wirusy."