Szwedzki Gardenian zakończył nagrywanie materiału na jeszcze niezatytułowanego następcę "Sindustries" z 2000 roku i aktualnie jest w fazie miksowania go w Studio Fredman. Album powinien ukazać się pod koniec tego roku, nie wiadomo jednak jaka wytwórnia go wyda. "Kiedy miksy zostaną zakończone, Gardenian zacznie poszukiwać nowego kontraktu" - napisał zespół na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Szwedzi, którzy rozstali się w roku 2001 z Nuclear Records Blast, wcielili bardziej melodyjne wokale do swojej muzyki, jednak taki krok spotkał się z krytyką zatwardziałych fanów grupy chcących, aby zespół kontynuował agresywniejszy kierunek muzyczny. "Dla tych, którz myślą o growlingu... charakterystycznej mieszaniny growlu i czystego wokalu nikt nie przegapi" - czytamy dalej na stronie.

Z 12 przygotowanych utworów na albumie powinny znależć się między innymi "Inhale/Exhale", "Drowning Empire", "Remembered", "Filth", "Dark Waters" i "Dead To World".

Co do obecnego kierunku muzycznego Gardenian czytamy: "Wiemy, że to może wyglądać stereotypowo, ale to są najlepsze kawałki, które zrobiliśmy/zarejestrowaliśmy dotychczas w naszej karierze i czujemy, że te wszystkie części są perfekcyjną realizacją naszej wizji".

Oprócz nowoprzyjętych gitarzysty Niklasa Engelina i perkusisty Thima Bloma, w ostatnim składzie Szwedów znajdują się wokalista Time Requiem Apollo Papathanasio i były basista Gooseflesh Robert Hakemo. Kriss Albertsson, który poprzednio grał na basie w grupie, pozostaje wciąż członkiem zespołu, ale tylko jako koncertowy/sesyjny gitarzysta. Tymczasem długoletni gitarzysta/wokalista Jim Kjell, który nagrał z Gardenian trzy albumy, odkąd zostawił grupę znalazł, jak twierdzi zespół, "etatową pracę, której szukał".