Gitarzysta Night Ranger Jeff Watson wypowiedział się niedawno w wywiadzie dla Dinosaur Rock Guitar o swojej pracy nad nową płytą Michael Schenker Group: "Wszystko się zaczęło kilka lat temu, kiedy Michael w jednym studiu nagrywał płytę dla Mike'a Varneya [Shrapnel Records]. Pożyczył wtedy ode mnie kilka gitar i piec. Spotkaliśmy się ostatnio w Japonii, zrobiliśmy sobie kilka fotek. Gdy byłem młodszy, byłem wielkim fanem Michaela - to naturalne jak gra się taką muzykę. Tak czy owak, byłem tam akurat ze swoją dziewczyną, chciałem pokazać jej studio i Varney akurat tam był. Podszedł do mnie i powiedział: 'Schenker jest przez kilka dni na 'lewiźnie', a musimy skończyć tą płytę'. Chciał, bym zagrał na czterech kawałkach. Powiedział: 'Dasz radę? Dam ci na to 36 godzin'. Więć wszedłem do mojego studia, podłączyłem gitarę i nagrałem te cztery kawałki. Bez wokali nie miałem pojęcia co robię. Ale najwyraźniej później w studiu odwalili kawał dobrej roboty montując te kawałki. Grałem pomiędzy wokalami, których tam nie było".