zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku niedziela, 28 kwietnia 2024

felieton: Slayer - analiza tekstów

23.07.2013  autor: Paweł Kuncewicz

strona: 5 z 7

Wydany dwa lata później krążek "South Of Heaven" okazał się wielkim zwrotem akcji. Kiedy wszyscy oczekiwali kontynuacji kierunku obranego na "Reign In Blood", Slayer zaskoczył albumem bardzo mrocznym, wolnym, niemal w klimatach klasycznie heavymetalowych (o czym świadczy np. zamieszczony na nim cover Judas Priest).

Tekstowo po kolejnej, "boshowskiej" wizji piekła w utworze tytułowym, dostajemy dwie wyróżniające się opowieści: pierwszą o aborcji ("Silent Scream") z punktu widzenia płodu, drugą wojenną ("Mandatory Suicide") z perspektywy żołnierza - kule latają, co chwila ktoś pada martwy lub okaleczony. Krzyki bólu, eksplodujące miny, snajperzy i dziecięce zabawki walające się po pustych ulicach miast. A w tle jak zawsze: kłamstwa, polityka i cynizm.

"Czerwona psychoza"

Na swoim czwartym albumie Slayer wszedł na poważne tematy społeczne, do których z większym lub mniejszym powodzeniem wracał, ale prawdziwe magnum opus miało dopiero nadejść - na pierwszej wydanej w latach 90 płycie, zatytułowanej "Seasons In The Abyss", znalazł się utwór "Dead Skin Mask" - mrożąca krew w żyłaś opowieść o amerykańskim seryjnym mordercy Edzie Geinie - tak, tym samym Edzie, którego postać zainspirowała powstanie filmów takich, jak "Psychoza", "Milczenie owiec" czy "Teksańska masakra piłą mechaniczną". Ed Geine preparował ludzkie ciała - robił z nich obicia foteli, abażury lamp, pasy, stroje, czaszkami ozdabiał łóżko, a z maski wykonane z ludzkich twarzy wieszał na ścianach.

Sen, w którym tańczę z umarłymi sprawa, że pokusa jest nie do wytrzymania. W głębi szalonego umysłu fantazja staje się rzeczywistością. Dobrze, że przyszłaś, zostań na chwilę, nie będę cię długo zatrzymywać. Tylko dotknę palcami twojej skóry, twojej już martwej, ale nadal ciepłej skóry. Czuję się wielki, rośnie moje ego, gdy zakładam na głowę maskę wykonaną z twojej twarzy.

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Slayer - analiza tekstów
Krist (wyślij pw), 2013-07-26 06:35:52 | odpowiedz | zgłoś
Nie wiem, jak inni, ale dla mnie Araya jest po prostu wariatem. Zawsze odnoszę takie wrażenie jak oglądam jakikolwiek wywiad z nim. A jeśli nie, to wyjątkowo cynicznym hipokrytą. Muzyki nie oceniam.
re: Slayer - analiza tekstów
parapet68 (wyślij pw), 2013-07-24 14:46:59 | odpowiedz | zgłoś
... sprostowanie - poprzez okładkę płyta się lepiej sprzedawała
re: Slayer - analiza tekstów
parapet68 (wyślij pw), 2013-07-24 14:45:31 | odpowiedz | zgłoś
Cenię Slayera, chociaż nie bardzo potrafiłem sobie wytłumaczyć ten katolicyzm Toma i okładki typu - God hates us all... po kilku latach czytałem wypowiedz kogoś ze Slayera, że chodziło o to,żeby poprzez okładke płyta sie sprzedawała... może jestem naiwny, ale jakieś to dla mnie było nieszczere...
re: Slayer - analiza tekstów
Boomhauer
Boomhauer (wyślij pw), 2013-07-24 12:40:31 | odpowiedz | zgłoś
Jeśli już to wylewano na nich pomyje od 32 lat, a nie 35 ;)
re: Slayer - analiza tekstów
Staalkyer
Staalkyer (wyślij pw), 2013-07-24 08:11:00 | odpowiedz | zgłoś
trochę chaotycznie ale niezłe
re: Slayer - analiza tekstów
minus
minus (wyślij pw), 2013-07-24 06:13:26 | odpowiedz | zgłoś
Ale bzdety
re: Slayer - analiza tekstów
Marcin Kutera (wyślij pw), 2013-07-29 15:08:40 | odpowiedz | zgłoś
dokładnie bzdety i chaos.
re: Slayer - analiza tekstów
klimekk
klimekk (wyślij pw), 2013-07-23 22:38:07 | odpowiedz | zgłoś
fajne... bardzo fajne.
re: Slayer - analiza tekstów
wac
wac (wyślij pw), 2013-07-23 21:38:15 | odpowiedz | zgłoś
to oni tyle płyt po Seasons wydali?
Fajny tekst
erjojn (gość, IP: 78.8.202.*), 2013-07-23 19:04:30 | odpowiedz | zgłoś
...oby więcej takich o zasłużonych kapelach.
2
Starsze »