prostackie kompozycje moze i ma ale za to jaki warsztat prezentuja Panowie!! szczególnie partie basowe. No ale czy zesz jest sabaton czy manowar przy kompozycjach paula gilberta, johna petrucciego i innych...niczym.

pozdro dla prawdziwych sluchaczy ;)

Ja tam akurat wole cokolwiek niz kompozycje Petrucciego :P Nie trawie takiego grania i nudzi mnie niemozliwie. Co do warsztatu panow z Manowar... Basista gra strojony o oktawe wyzej niz sie to robi, ergo mamy wlasciwie dwie gitary i zero basu u nich, to ze potrafi zaiwaniac na tym "basie", przy wyzej wspomnianej konfiguracji robi z niego niezlego gitarzyste najwyzej. Solowki gitarowe u nich w ogole mi nie podchodza, a bebny to szczyt prostactwa :-) Mimo ze lubie proste granie, czasami bardzo proste, to to u nich to juz przegiecie :D Kawalki Sabatona za to bardzo fajnie sie bujaja i sa nosne :-)

nie lubie manowara ale nie powiesz ze sa slabymi muzykami?? nie mowie o solowkach bo graja je jak kazdy w tej muzyce...perkusyjne partie zgadza sie dno ale gitarzysta jest wielce dobry. codo basu to zdecydowanie nie jest to chocby Billy Sheehan czy mark king ale daje rade

Ja tam nie patrze na basistow w kategori "ktory potrafi zagrac szybciej", tylko od strony bujania caloscia kawalka (dlatego np nielubie basisty Dream Theater). Manowar nie ma basisty praktycznie, tam bas gra oktawe wyzej czyli jak gitara z 4 strunami (i dluzszym gryfem ;)). Nie mowie ze sa zli technicznie, ale to nie jest cos uber ponad norme w heavy metalu.

ja zas jestem wielkim zwolennikiem technicznego grania ;) np mark king - wielki mistrz techniki. pozdrawiam serdecznie ;)

Ja do technicznego wymiatania podchodze w ten sposob ze chcialbym umiec tak grac jak ci zapierniczajacy basisci, ale tylko po to zeby z czystym sumieniem tak nie grac ;)

to zespol by był względnie dobry. Śpiewak jest tak straszny i o tak niewielkich umiejetnosciach , ze az strach sie bac. Do tego pozerka i chwytanie ludzi na historie...pewnie w niemczech pokaze sie płyta o historii rzeszy itp. publika na pewno bedzie ich

Ty chyba naprawdę jesteś Yeti. Jakbyś wykazał odrobinę zainteresowania to byś wiedział że śpiewają o wydarzeniach które miały miejsce na całym świecie, w związku z tym ja tu nie widzę chwytania na historię, a tym bardziej pozerki ! Co do śpiewaka to umiejętności ma, a to śpiewa to jedna z cech które pozwalają rozpoznać ten zespół, taki mają styl i już. Poza tym grając w Niemczech jak najbardziej wykonują utwory gdzie śpiewają o Polsce. Najlepiej się czepiać nie znając rzeczywistości...

jak całe życie słuchasz "Lontu" to nie dziwię się że Joakim ci nie pasuje ja byłem na koncercie w Malborku i był super ty pewnie byłeś z tych co siedzieli przy stoliku i pili do upadłego Sabaton jest dużym autorytetem inne zespoły to się nie umywają do nich

widzisz jak zle oceniasz ludzi. od 5lat jestem totalnym abstynentem. Bardzo drażniącą barwę ma gość i słaby technicznie jest - to tyle. To , że są twoimi idolami nie znaczy, że nie mozna byc wobec nich krytycznym.