Witam, byłem na koncercie, miałem miejsce na trybunie, nie chciałem skakać przed sceną, chciałem po prostu posłuchać Sabatonu na żywo, niestety wykonanie techniczne koncertu bardzo słabo, słów praktycznie nie było słychać, niekiedy tylko poszczególne, jak bym nie znał utworów to pewnie bym nie wiedział co śpiewają. Uważam również, że repertuar piosenek mógłby być dużo lepiej dobrany. Gdzie 40:1 czy Uprising? Ale o królu szwedzkim, który łupił Rzeczpospolitą zaśpiewali i to jeszcze po szwedzku:) może się czepiam, dobrze że chociaż było Winged Hussars. Oprawa wizualna fajna, cieszyła oko. Ogólnie oceniam koncert niestety na przeciętny, właśnie z powyższych powodów. Porównuję go również do koncertu, który wykonali w Łodzi lata temu w niewielkim klubie na Żabieńcu, tam pokazali klasę. Czuję się nieco zawiedziony, jednak mimo wszystko nie żałuję obecności. Serdecznie pozdrawiam.

Byłem na tym koncercie.Świetny koncert,żona była w niebo wzięta. Pozdrawiam fanów.

I tak wszyscy wiemy że prawdziwym headlinerem był Babymetal

Amen.
Nie dość że o wiele ciekawszy muzycznie to do cholery nagłośnienie dla Babymetal było lepsze.