Zaniast najezdzac na ten album , gdzie wiekszosc sciagneła z netu to przynajmniej posłuchajcie kilka razy a potem piszcie.. Smieszy mnie dzisiejsza "dzicz" w Polsce gdzie nie ma zadnego poparcia byle bluzgania na swoich.Moge sie załozyc jakie przyjdzie teraz do koncertów to wiekszosc w pijackim amorze beda wielbic i kochac ten zespół.
Nasuneła mie tez taka refleksja, jak ostatnio , 2 lata temu w rzeszówie przy popisywaniu płyt w EMPIKU był Vader i młodzian wpadł z przegrywana płyta ich do podpisu. Zebyscie widzieli miny muzykow ale podpisali. Hanba!!!!
mam nadzieje ze teraz tak z behemothem nie bedzie. to jest kpina co to ku... za fan muzyki metalowej?

to żalosne.

Kurwa, syf - nie słychać w ogóle riffów momentami, bo te nikną pod warstwami słowiczego wokalu Adasia. Jazgot jazgotem, ale jakiś to wszystko musi mieć kształt. Żeby nie Inferno to w ogóle wszystko by się rozmyło... O tekście już w ogóle nie wspomnę: języki ognia, krew na ulicy, niewidzialne linie i samarytanie OV kurwa - bida i nędza...

wokal Nergala jest strasznie wkurw... nie da się słuchać, zagłusza swoimi rzygami riffy, perka mistrzostwo, muzycznie utwory zrzynka z Morbid Angel od 3-4 płyt, nic nowego qrwa
Liryka nuda, pierdol... to samo od 10 lat

generalnie lekcje śpiewu u Dody nie poszły na marne, bo z tego co zespół udostępnił - vocal brzmi dużo lepiej - nieźle go wytrenowała Dodziunia

Przeciez nie tylko jada po chrzescijanstwie. Siegaja tez do tematyki starozytnej w warstwie lirycznej.

ja chcę, aby pojechał po Koranie i Talmudze... i po kiążce kucharskiej:P

no nie wiem, muzyka Behemotha jest spoko, tylko ten męczący vocal Nergala brzmiał dla mnie zawsze jak odgłos wymiotów z małego kibla bez okna ...

ta płyta na pewno będzie diamentowa, hahaha :)

haha już prędzej będzie cover Dody :)