wieść: "World Painted Blood" Slayer już w sprzedaży

zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?

"World Painted Blood" Slayer już w sprzedaży

4.11.2009 12:57 autor: kulka, źródło: metalunderground.com, sonymusic.pl

Cztery miesiące po pierwszej planowanej dacie premiery (lipiec 2009) do sklepów trafia w końcu najnowsze dzieło Slayera - "World Painted Blood".

Utwory zamieszczone na płycie trwają w sumie niespełna 40 minut. Przed premierą znane były single "Psychopaty Red" i "Hate Worldwide" oraz udostępniony na stronie MySpace zaledwie kilka dni temu tytułowy "World Painted Blood". Slayer serwuje kolejną dawkę muzyki, szykuje też prezent dla fanów. Oprócz zwykłych płyt, w limitowanej edycji dostępne są CD z czterema różnymi okładkami, które złożone tworzą pobrudzoną krwią mapę świata. Wersja w digipacku (CD + DVD) zawiera jeden dodatkowy utwór oraz 20-minutowy film animowany "Playing With Dolls". Miłośnicy analogowego brzmienia mogą natomiast zaopatrzyć się w czarną płytę.

Tom Araya i Kerry King zastanawiają się nad przyszłością Slayer. Nie wiadomo, czy 10. album studyjny zespołu nie będzie przedostatnią lub nawet ostatnią płytą grupy.

Lista utworów:

1. World Painted Blood
2. Unit 731
3. Snuff
4. Beauty Through Order
5. Hate Worldwide
6. Public Display Of Dismemberment
7. Human Strain
8. Americon
9. Psychopathy Red
10. Playing With Dolls
11. Not Of This God

Tagi: Slayer

+ Dodaj wieść

« Piwosze z Tankard zapraszają na "Novembeer Thrash Fest"

Oceansize w "Firleju" »

Komentarze

Dodaj komentarz »

ciul z wami a nie z nimi

12121 (gość, IP: 85.221.182.*), 2009-11-04 22:13:06 | odpowiedz | zgłoś

dla mnie ta płyta wnosi więcej do metalu jak cała dyskografia slipknota czy innych zespołów dla "gorących piętnastek" ... co się z wami stało ?? Slayer przez tyle lat stworzył swój styl i dalej w tym brnie i to jest właśnie piękne ... od pierwszych minut słychać ze prawie 30 letni zespól ma siłę i dobrze się trzyma ... jeśli nie podoba się wam to ze slayer pozostał slayerem to współczuje ... ja im za to dziękuje

Nie rozumiem???

The Antichrist (gość, IP: 85.222.89.*), 2009-11-04 22:05:21 | odpowiedz | zgłoś

doprawdy nie rozumiem skąd takie złe opinie na temat tej płyty? Ludzie czy wy w ogóle wiecie kto to Slayer? czytam te opinie, które są żałosne po prostu, wieszacie psy na legendzie metalu. Wg mnie to najlepsza płyta Slayer'a od czasów Season in The Abyss. Mam nadzieję, że zobacze ich jeszcze na koncercie w Polsce, ostatnio dane mi było 25 X 1998.
WPB rozp.... Tyle w tamacie.

ciul z nimi

diplodook (gość, IP: 83.7.241.*), 2009-11-04 20:03:28 | odpowiedz | zgłoś

Szanuję Slayera za pierwsze płyty do Seasons In The Abyss włącznie, które było ich opus magnum, później już niczego nowego nie wytyczyli, a ta nowa płyta to mega rozczarowanie, chociaż po cieniutkim CH.I. spodziewałem się tego. Również drażni mnie ten ich brak poczucia humoru i dystansu. Poza tym zwyczajnie boją się zaryzykować z nowymi pomysłami w muzyce i otrzymujemy produkt dalece przeterminowany i niestrawny, a na dodatek przewidywalny. Iście żałosny koniec legendy metalu.

c over

cdn (gość, IP: 79.191.111.*), 2009-11-04 19:54:21 | odpowiedz | zgłoś

ta płyta jest tak oryginalna, jak jej okładka, hehehe

re: c over

smoke (gość, IP: 195.13.38.*), 2009-11-05 17:45:28 | odpowiedz | zgłoś

dobrze, że nie tak, jak twój komentarz.

re: c over

cdn (gość, IP: 79.191.105.*), 2009-11-05 19:58:51 | odpowiedz | zgłoś

hehe, no jak uważasz że płytka jest gorsza od mojego komentarza, dzięki, lepiej bym tego nie ujał i nie podsumował, hehe

A w plebyscycie

tosiek (gość, IP: 80.54.47.*), 2009-11-04 19:48:39 | odpowiedz | zgłoś

na najlepsza plyte roku 2009 i tak wygra wlasnie slayer bez roznicy czy jednym sie ta plyta podoba a drugim nie :]

slayer rules

grrr (gość, IP: 91.215.104.*), 2009-11-04 18:32:48 | odpowiedz | zgłoś

co wy pitolicie, przyzwoita płyta, napierdalają równo, klasyk

uff

hjd777 (gość, IP: 83.23.11.*), 2009-11-04 17:39:51 | odpowiedz | zgłoś

całe szczęscie, że to coś trwa tylko 40 minut, bo już po 3 kawałkach człowiek ma dość tej nudy, wolę sobie posłuchać Terrorizer z debiutu, a nie taki syf i bryndzę

pitu-pitu

PomalujMójŚwiat (gość, IP: 83.20.147.*), 2009-11-04 17:22:18 | odpowiedz | zgłoś

Slayer się skończył na Divine Intervention i od tej pory gra to samo pitu-pitu z małą przerwą na Diabolus i God.

« Nowsze

Starsze »