zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 26 kwietnia 2024

Guano Apes na krakowskich juwenaliach

2.02.2013 08:49  autor: Verghityax, źródło: Galicja Productions

Kolejna edycja "Czyżynaliów" odbędzie się w dniach 17 i 18 maja 2013 roku na pasie startowym Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Agencja Galicja Productions ogłosiła nazwę drugiej zagranicznej gwiazdy, która zaprezentuje się podczas studenckiego święta - niemieckie Guano Apes dołączyło do wcześniej zaanonsowanych Holendrów z Within Temptation. W polskich barwach wystąpią IRA i Jelonek.

Guano Apes powstało w 1994 roku w niemieckiej miejscowości Gottingen z inicjatywy gitarzysty Henninga Rumenappa, basisty Stefana Ude i perkusisty Dennisa Poschwatty. Wkrótce skład uzupełniła wokalistka Sandra Nasic. Kariera kwartetu rozpoczęła się na dobre dwa lata później, kiedy ich singiel "Open Your Eyes" zwyciężył w konkursie zorganizowanym przez stację telewizyjną Viva. W 1997 roku światło dzienne ujrzał ich debiutancki album pełnometrażowy, pt. "Proud Like a God". Materiał szybko wspiął się na listy przebojów, co zaowocowało półtoraroczną trasą koncertową po Europie i Stanach Zjednoczonych. Guano Apes wypuścili jeszcze dwa albumy studyjne i jeden koncertowy, zanim w 2005 roku obwieścili zawieszenie działalności. W roku 2009 nastąpiła reaktywacja, a po dwóch latach ukazało się czwarte pełnowymiarowe wydawnictwo studyjne, zatytułowane "Bel Air".

Przedsprzedaż karnetów na "Czyżynalia 2013" ruszyła 1 lutego i potrwa do końca miesiąca. Ceny za karnety to 99 zł (wstęp z ważną legitymacją studencką) oraz 139 zł (pozostali uczestnicy).

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
Marcin Kutera (wyślij pw), 2013-02-13 20:50:40 | odpowiedz | zgłoś
No chyba się mylisz, kolejne albumy spowodowały, że Paradise Lost odszedł od swojego już wypracowanego stylu (stracił kupę fanów, fakt zyskał nowych może i dobrze bo przetrwał, ale gdyby trzymał death doom gotycki kanon, kto wie czy nie był by klasykiem w swoim stylu (niczym Death, Napalm Death, Morbid Angel, Joy Division, Bauhaus, Neubauteny, Swans, Laibach itd...), a tak pozostaje tylko ich pamiętać i szanować).
Owszem może technicznie było coraz lepiej (było idealnie studyjnie jak na tamte czasy) ale za dużo lajtowego smęcenia, utwory stały się zbyt komercyjne, no może ostatni album ma coś w sobie, mimo to to nie ten Paradise Lost. Kapela straszne transformacje i konwersje w swojej twórczości muzycznej przechodziła.
Schodzimy z tematu, rozmowa była o Guano Apes, bo Paradajs to zupełnie inna para kaloszy.

Prawdopodobnie wychowałeś się na późniejszych płytach i ominąłeś najważniejszy okres, gdy rozwijały się te ekstremalne nurty muzyczne i miały jednocześnie najlepsze okres świetności w latach 1986 - 1994. Dlatego teraz jak widzę interesuje Cię muzyka Ramsztaina, Korna czy Mastodon (która jakąś tam odkrywczą nie jest, momentami odtwórcza (rzekłbym wtórna) - momentami są nieźli, ale tak naprawdę żadna z tych kapel jaj nie urywa - no może nieco ten wczesny Korn, ten z 1993 roku).
Kurna tym razem ja odbiegam od tematu.
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
Boomhauer
Boomhauer (wyślij pw), 2013-02-14 09:53:04 | odpowiedz | zgłoś
Kurna jak dyskusja ! Ludzie, przecież to tylko głupie juwenalia ;)
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
Lukasss
Lukasss (wyślij pw), 2013-02-14 14:58:13 | odpowiedz | zgłoś
Heh, akurat dyskografię PL znam prawie na pamięć - i zaryzykuję, że kwintesencja ich stylu (i najważniejszy okres rozwoju) to właśnie czasy Shades of God - Draconian Times; inne współczesne kapele w nurcie też okres świetności miały odrobinę później. Nie kwestionuję znaczenia początków tych kapel, ale nowatorstwo niekoniecznie idzie w parze z jakością. Poza tym, PL jest klasykiem w swoim stylu, jak najbardziej.
Guano jest mi obojętne i tego koncertu nie zaliczę. Korn zżera własny ogon, R+ zabija na koncertach (ogień+moc, jak można ich nie kochać?!?), Mastodon to miły wyjątek wśród zalewu nieco nowszych kapel. Żaden z tych zespołów nie jest u mnie w czołówce, choć chętnie obejrzę na Impakcie - bo zdaje się do tego pijesz. Ale to nie głupie juwenalia, więc można iść;)
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
Marcin Kutera (wyślij pw), 2013-02-14 15:51:33 | odpowiedz | zgłoś
Paradise Lost miał generalnie dwa etapy.
Ja wolę ten pierwszy wczesny, ty wolisz ten gdy oni poszli trochę w inną stronę.
Masz rację Draconian Times to dobry album, ale to powinien nagrać całkiem nowy zespół, choć te czasy jeszcze dla PL były znośne, gorzej jak poszli nieco a nawet za bardzo w elektronikę. Nie wiem jak Ty, ale ja nie przepadam za nadmierną zmianą stylu w zespole.
no chyba że to jest Ministry, Killing Joke albo Nick Cave he, he
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
pik (gość, IP: 79.163.40.*), 2013-02-14 16:05:52 | odpowiedz | zgłoś
nowy zespół? bzdura.. powiem tak- ja nie przepadam za zapołami garającymi non stop na jedno kopyto, poza wyjątkami (motorhead!) lubię jak bandy ekperymentują w muzyce i odchodzą na jakiś(!) czas od swojego pierwotnego stylu
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
Marcin Kutera (wyślij pw), 2013-02-14 21:52:09 | odpowiedz | zgłoś
Pik ogólnie zespoły muszą się umieć w tym odnaleźć.
Motory czy Bolthrower zawsze mogą grać tak samo i raczej się nie znudzą.
Unleashed np czy Cannibal Corpse musieli coś odpuścić w graniu bo już się kończyli, by ponownie wrócić na właściwe tory.

Są też kapele co non stop szukają czegoś nowego, albo tracą albo się kończą.
np. totalnym przykładem jest Therion.
Paradise lost też zmienił drogę, następnie utrzymywał, po czym przeszedł jeszcze na inną ale powrócił mniej więcej do czasów nie tych wczesnych tylko tych z Ikon czy Dragonian Times. Może to i dobry ruch.
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
Lukasss
Lukasss (wyślij pw), 2013-02-14 21:30:28 | odpowiedz | zgłoś
Prawem zespołu jest zmiana stylu, jeśli tak chce - oczywiście fanom nie musi się to podobać. Ja akurat uważam "Host" za bardzo udany album, spójny i z klimatem, za to następny - za dość nieudany. Później było już tylko dobrze. A taka Anathema chyba najlepiej wyszła na zmianie stylu - i bardzo lubię kilka ich ostatnich dokonań, chociaż wychowałem się na wcześniejszych płytach. Nie, zdecydowanie nie mam nic przeciwko zmianom.
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
trashforlife (gość, IP: 89.69.197.*), 2013-02-02 18:43:17 | odpowiedz | zgłoś
w końcu ogłosili jakiś dobry koncert w tym roku!!
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
pik (gość, IP: 79.163.24.*), 2013-02-04 15:19:32 | odpowiedz | zgłoś
no pewnie ;D
re: Guano Apes na krakowskich juwenaliach
disturbed (wyślij pw), 2013-02-02 16:10:38 | odpowiedz | zgłoś
Byłem i niestety wokalnie słabo...