Soilwork zakończył już wszystkie prace związane z czwartym albumem "Natural Born Chaos". O pracy w studio opowiada gitarzysta Peter Wichers: "Po wielu dniach i nocach udało nam się wspólnie "wykuć" najpotężniejszy album w historii Soilwork. Praca z Devinem Townsendem i Frederikiem Nordstroemem to prawdziwa przyjemność. Każdy członek zespołu zagrał swoją część bardzo dobrze, ale największy kawał roboty odwalił Bjoern "Speed" Strid. Ma zajebisty głos. Spędziłem z Fredrikiem i Devinem mnóstwo czasu nad ustawieniami dźwięku, by wszystko brzmiało jak trzeba. Miks zajął nam 10 dni, co oznacza, że poświęciliśmy jeden dzień na każdy utwór. To był dobry pomysł, a efekt końcowy brzmi niesamowicie. Utwory są lepiej zaaranżowane niż wszystko, co zrobiliśmy w przeszłości. Innymi słowy, ten album zabija. Wykorzystaliśmy brzmienie "A Predator's Portrait" i je udoskonaliśmy."

Na "Natural Born Chaos" znajdziemy dziesięć utworów: "Follow the Hollow", "As We Speak", "The Flameout", "Natural Born Chaos", "Mindfields", "The Bringer", "Black Star Deceiver", "Mercury Shadow", "No More Angels" oraz "Song of the Damned".