Jak oświadczył Serj Tankian, frontman System Of A Down, następca "Toxicity" nie ujrzy światła dziennego wcześniej niż w 2004 roku. "Daron [Malakian, gitarzysta] pracował nad muzyką. Wszyscy nad nią pracowaliśmy. Byliśmy jednak zbyt zajęci Ozzfestem, "Toxicity" i przygotowaniem "Steal This Album", by myśleć na serio o wydaniu nowego albumu" - mówi Tankian.

Zespół zamierza zrobić sobie teraz przerwę, by zregenerować siły po wyczerpującej trasie - Tankian zamierza zająć się swoją wytwórnią Serjical Strike, której działalność rozpoczyna się w styczniu, a basista Shavo Odadjian skoncentruje się nad karierą DJ.