Mimo pewnych zakłóceń w sesji nagraniowej, termin premiery drugiego albumu Linkin Park, następcy wydanego w 2000 roku "Hybrid Theory", nadal pozostaje wyznaczony ma marzec przyszłego roku.

"Byliśmy w Nowym Jorku przez ponad tydzień, i będziemy tu jeszcze jeden, który poświęcimy na miksowanie. Trochę więcej informacji, co stało: musieliśmy dokończyć niektóre nagrania w trakcie pierwszego tygodnia miksów, co nie jest normalne."

"Oto cała historia... [wokalista] Chester [Bennington] rozchorował się podczas ostatniego tygodnia nagrań w Los Angeles, i musieliśmy go zabrać do Nowego Jorku, do studio w którym nigdy nie nagrywaliśmy. Nie wszystko było ustawione, ale szczęśliwie wszystko dobrze poszło. Napisałem trochę materiału, gdy był chory, i gdy wydobrzał, wszystko było gotowe do dalszej pracy. Spodobało mu się, jak to zabrzmiało, i odwalił kawał dobrej roboty. Kilka dnia później, kiedy skończył, polecieliśmy z powrotem do LA, gdzie wraz [gitarzystą] Bradem [Delsonem] i Andym Wallace'em zająłem się miksowaniem" - napisał wokalista Mike Shinoda na oficjalnej stronie zespołu.