zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 26 kwietnia 2024

Goście na warszawskim koncercie My Riot

16.11.2011 10:11  autor: Dorota, źródło: klub "Stodoła"

Nowy projekt Glacy - My Riot - w ramach trasy "Taste My Riot Tour" odwiedza kolejne miasta w Polsce. W niedzielę, 20 listopada 2011 roku, formacja wystąpi w warszawskiej "Stodole" w towarzystwie gości: Zbyszka Krzywańskiego z Republiki, wykonującego wraz z zespołem utwór "Biała flaga 2011", Oriona z Behemoth oraz Mai Konarskiej z Moonlight.

My Riot, Kraków, 5.11.2011, fot. Verghityax
My Riot, Kraków, 5.11.2011, fot. Verghityax

Jako support wystąpi zespół Obscure Sphinx.

Koncertowi My Riot towarzyszyć będzie wystawa prac plastycznych, wykonanych przez twórców skupionych wokół Noisenation. Noisenation jest ruchem artystycznym powołanym do życia przez zespół Sweet Noise w 2002 roku.

20.11 - Warszawa, "Stodoła"
Bilety: 35 zł (przedsprzedaż) i 42 zł (w dniu koncertu)

Zobacz: informacje o trasie koncertowej.

Komentarze
Dodaj komentarz »
Ile można
Osobowość (gość, IP: 46.170.26.*), 2011-11-17 12:16:49 | odpowiedz | zgłoś
Pretensjonalny koleś, który stanął w rozwoju 15 lat temu. Do tego te teksty na poziomie 15-latka, no ludzie. Jakby powiedział Spocony Janek, osobowość wam się pomyliła z samochodem osobowym...
re: Ile można
Mefisto777
Mefisto777 (wyślij pw), 2011-11-17 14:47:39 | odpowiedz | zgłoś
Idź synku na koncert i zobacz jak ten koleś wymiata. Po koncercie pierwszy polecisz do sklepu po płytę.
re: Ile można
boleń (gość, IP: 77.237.16.*), 2011-11-17 14:54:07 | odpowiedz | zgłoś
dokladnie; przejdz sie na koncert, mysle ze opinia o glacy od razu ci sie poprawi :)
re: Ile można
Arktur (wyślij pw), 2011-11-17 17:48:20 | odpowiedz | zgłoś
Byłem i swojej opinii jakoś nie zmieniłem. Też uważam go za pajaca. Nie wolno mi?
re: Ile można
Ile można (gość, IP: 83.9.11.*), 2011-11-26 14:34:46 | odpowiedz | zgłoś
Jak widać, czytanie ze zrozumieniem w tym kraju to towar deficytowy. Z inteligencją też cienko. Bo jakbyś czytał ze zrozumieniem, to być zrozumiał, że nie oceniam scenicznych walorów Glacy, tylko jego jako tzw. artystę. Jakbyś był choć trochę inteligentny, to być nie nazywał człowieka sugerującego, że zna działalność Glacy od początku "synkiem", bo to możesz zarezerwować dla swojego dziecka albo kolegów, jeśli ich masz. Zdania o Glacy nie zmieniam, tak jak nie zmieniam zdania o tym, że ponad 80% społeczeństwa to idioci, mniej lub bardziej pożyteczni sprawnym biznesmenom, jakim niewątpliwie jest pan Mohamed. Chociaż w sumie target średnio wymagający, jak widać.
re: Ile można
Golgotan (gość, IP: 159.205.97.*), 2011-11-27 00:52:58 | odpowiedz | zgłoś
Abstrahując już od opinii, pytam po co tak agresywnie i arogancko do ludzi? Służy to dowartościowaniu, czy odreagowaniu jakichś frustracji? Nie bardzo rozumiem po co silić się tutaj na oceny inteligencji tudzież kompetencji kulturowych innych forumowiczów - jakby nie można rozmawiać bez wtrętów ad personam? Poza tym, jeśli mam być szczery, to stwierdzenia w stylu "80% społeczeństwa to idioci" świadczą o zarozumialstwie i megalomanii ich autora, a do tego trącą pewnym równie zarozumiałym i zadufanym w sobie głupkowatym politykiem z z końca politycznego marginesu, który celuje w wygłaszaniu tego typu aroganckich tez, jak również w znacznie bardziej absurdalnych stwierdzeniach.

Ostatecznie sam pomstuję na kogoś personalnie, ale po prostu nie rozumiem po co tyle jadu, agresji i chęci poniżania innych na forach, które skupiają ludzi zainteresowanych tym samym rodzajem muzyki. Dzień bez protekcjonalnego tonu i mieszania innych z błotem to dzień stracony?
re: Ile można
boleń (gość, IP: 77.237.16.*), 2011-11-27 11:21:13 | odpowiedz | zgłoś
no wlasnie, nie da sie juz kulturalnie pogadac bo zaraz odezwie sie jakis megaloman, samozwanczy 'specjalista' od kultury wysokiej lub czytania ze zrozumieniem i zacznie ludzi obrazac; zaliczam sie do fanow my riot i irytuje mnie ze przylepia mi sie etykiete idioty;'ile mozna' to zapewne osobnik ktorego centrum aktywnosci zyciowej jest brylowanie na forach i onanizowanie sie przy swoich bunczucznych, obrazliwych komentach; szkoda czasu na takich 'synkow'
re: Ile można
Krzysiek clouds (gość, IP: 89.171.250.*), 2011-11-27 17:46:38 | odpowiedz | zgłoś
Dla fanów - my riot - szkoda z wami dyskutować, wolę słuchać pralki, te dźwięki są tak banalne, proste i przewidywalne monotonne - i niby że taki klimat i że niby takie fajne koncerty - ehe na pewno, a te teksty - szkoda gadać. Ten pseudo artysta robi wokoło siebie tylko szum, te videoclipy ta cała otoczka jest żenująca, brak słów, jestem zażenowany, że w ogóle daje komentarz na temat tego dziwnego tworu - muzycznego dna. Dziękuję i pozdrawiam Was wszystkich
re: Ile można
boleń (gość, IP: 77.237.16.*), 2011-11-27 19:30:36 | odpowiedz | zgłoś
skoro juz mowa o muzycznym banale.. wole sluchac pralki w wykonaniu my riot czy starego dobrego sweet noise niz pralek prezentowanych przez wiekszosc rodzimych kapel rock/metalowych..,. i nie, nie chodzi mi tutaj o blasty tylko o programowa monotonie i pewna przewidywalnosc; zarzut wykorzystywania banalnych, zgranych do cna patentow mozna postawic 80% polskich grup... wiec analogicznie moglbys napisac ze nie warto dyskutowac z fanami np szeroko pojetego death/black metalu ; na tym tle my riot przynajmniej stara sie lamac konwencje i laczyc odlegle od siebie stylistki; ja takiej produkcji na polskim rynku jeszcze nie slyszalem i chocby za to glace szanuje; a teksty... fakt ze koles bywa monotematyczny ale przy takich tematach na jakie pisze troche trudno byloby sie poslugiwac innym jezykiem;
re: Ile można
Ile można (gość, IP: 46.170.26.*), 2011-11-28 13:11:50 | odpowiedz | zgłoś
Napisz, jak będziesz rozmawiał z kimś, kto jedzie ci tak "Idź synku na koncert i zobacz jak ten koleś wymiata. Po koncercie pierwszy polecisz do sklepu po płytę.". Jestem bardzo ciekaw. Pomyliło ci się chyba, kto tu do kogo jedzie z agresją i jadem. Daruj sobie psychoanalizy. Nie jestem megalomanem, ale skoro wymagam dużo od siebie, to wymagam też od innych. Żródłem g...nej jakości świata są g...j jakości ludzie i ci, którzy ich na każdym kroku usprawiedliwiają. Dlatego nie widzę powodu, aby kadzić przeciętności i klękać przed głupotą. Mam ten komfort, że mogę to robić bez włażenia byle komu w d... Sam sobie na niego zapracowałem. Bez jęczenia, jak mi ciężko i źle. Dlatego nie będę wysłuchiwał bredni jakiegoś średnio rozgarniętego chłopaczka (nie o tobie, tylko o tym, co mi z synkowaniem wyjeżdża). I wybacz, ale czytanie ze zrozumieniem to towar obecnie strasznie deficytowy i jeśli uważasz, że walka o podstawy komunikacji jest w dzisiejszych czasach zbędna, a przynajmniej że warto ją poświęcić w obronie jakiegoś gamonia, to sam się stawiasz w jednym rzędem z tym gamoniem. Ty chcesz, żebym się dostosował jak milion much i źle się czujesz, gdy ja nie chcę. W d... mam wasze reakcje stadne, możecie mnie tu krzyżować, ale fakty są faktami i tyle. Głaszcie się dalej po tyłkach i pocieszajcie, myśląc, że jestem egocentrykiem i megalomanem. Szkoda tylko, że to wy jesteście normą. Czas dorosnąć trochę, naprawdę.
« Nowsze
1