zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku czwartek, 2 maja 2024

Goodbye To Gravity - właściciele klubu "Colectiv" aresztowani

6.11.2015 08:33  autor: Verghityax, źródło: blabbermouth.net

Liczba ofiar śmiertelnych pożaru na koncercie Goodbye To Gravity w Bukareszcie wzrosła do trzydziestu dwóch. Trzej właściciele klubu "Colectiv" zostali aresztowani pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci.

Wydarzenie miało miejsce 30 października 2015 roku. Zespół Goodbye To Gravity grał tego dnia koncert w ramach release party swojego nowego albumu studyjnego, zatytułowanego "Mantras of War". W trakcie występu oprawa pirotechniczna wymknęła się spod kontroli i pianka wygłuszająca zajęła się ogniem, który szybko rozprzestrzenił się na drewniane elementy budynku. Ucieczkę uczestników koncertu spowolnił brak wyjścia awaryjnego.

W oświadczeniu prokuratora czytamy: "Zebrane dowody wskazują na to, że winnymi tragedii są osoby zarządzające lokalem, ponieważ zezwoliły na udział w imprezie większej ilości uczestników, niż pozwalają na to przepisy bezpieczeństwa, a także nie zapewniły dostatecznej ilości wyjść ewakuacyjnych. Ponadto zarządzający lokalem zezwolili na użycie efektów pirotechnicznych, do których lokal nie był przystosowany, gdyż znajdowały się w nim łatwopalne elementy, zainstalowane tam niezgodnie z prawem, celem uniknięcia nadmiernych kosztów".

Costin Mincu, Alin George Anastasescu i Paul Gancea - właściciele klubu "Colectiv" - usłyszeli zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.

Wśród ofiar pożaru znaleźli się Vlad Telea i Mihai Alexandru - gitarzyści Goodbye To Gravity. Wokalista Andrei Galut trafił z ciężkimi poparzeniami do szpitala. W wypadku zginął także Adrian Rugina, uznawany za jednego z czołowych nagłośnieniowców w Rumunii. Ponad sto trzydzieści osób nadal przebywa w szpitalu, z czego około dziewięćdziesięciu jest w stanie krytycznym.

Komentarze
Dodaj komentarz »