zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku czwartek, 28 marca 2024

John Frusciante wrócił do Red Hot Chili Peppers

18.12.2019 18:21  autor: Verghityax, źródło: billboard.com

Po dziesięciu latach współpracy Red Hot Chili Peppers rozstał się z gitarzystą Joshem Klinghofferem. Jednocześnie do zespołu wrócił John Frusciante, który wcześniej udzielał się w grupie w latach 1988 - 1992 i 1998 - 2009.

W oświadczeniu zespołu czytamy: "Oznajmiamy, że po dziesięciu latach współpracy rozstaliśmy się z naszym gitarzystą Joshem Klinghofferem. Josh to cudowny muzyk, którego kochamy i szanujemy. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za spędzony z nim czas i wszystko, co wniósł do zespołu.

Informujemy również, z sercami wypełnionymi radością i ekscytacją, że John Frusciante wraca do kapeli".

Josh Klinghoffer po raz pierwszy pojawił się w Red Hot Chili Peppers w 2007 roku, wspomagając zespół na potrzeby zaplanowanych koncertów. Dwa lata później dołączył do formacji na stałe, kiedy John Frusciante postanowił odejść. Z grupą Anthony'ego Kiedisa i Flea nagrał dwa albumy: "I'm with You" i "The Getaway".

Dołączając do Red Hot Chili Peppers w 1988 roku, John Frusciante wpłynął na zmianę brzmienia zespołu, kładąc większy nacisk na melodię. Wydany rok później "Mother's Milk" okazał się większym sukcesem niż poprzednie dokonania, a następny longplay, pt. "Blood Sugar Sex Magik", stanowił przełom w karierze kapeli.

Frusciante opuścił Red Hot Chili Peppers w roku 1992, by po sześciu latach przerwy powrócić. W 1999 roku kwartet wypuścił "Californication", swój najlepiej sprzedający się album.

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: John Frusciante wrócił do Red Hot Chili Peppers
Kajka123 (gość, IP: 188.146.98.*), 2019-12-19 12:06:56 | odpowiedz | zgłoś
Świetna wiadomość!! Nigdy nie sądziłam, że wróci do Red Hotów.
re: John Frusciante wrócił do Red Hot Chili Peppers
Krasnal Adamu
Krasnal Adamu (wyślij pw), 2019-12-18 18:45:23 | odpowiedz | zgłoś
Zaczął mi się Frusciante pokazywać w internecie, ale myślałem, że raczej coś solowego wydaje, a tu takie coś.