zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku wtorek, 14 maja 2024

Primal Fear i Tim "Ripper" Owens na urodzinach Turbo

15.07.2010 15:43  autor: Dorota, źródło: MA-IN

Turbo, polscy weterani heavy metalu, obchodzą w tym roku 30-lecie działalności. Z tej okazji organizowana jest impreza "Turbo Celebration", która odbędzie się w stołecznym klubie "Progresja" w sobotę 18 września 2010 r.

Wojtek Hoffmann - Turbo, Kraków 20.03.2010, fot. kriz
Wojtek Hoffmann - Turbo, Kraków 20.03.2010, fot. kriz

Oprócz jubilatów, a jednocześnie gospodarzy, czyli Wojciecha Hoffmanna wraz z załogą, zagra Tim "Ripper" Owens ze Stanów Zjednoczonych, były frontman Judas Priest i Iced Earth, znany również ze współpracy z gitarzystą Yngwiem Malmsteenem. Wcześniej wystąpią Norwegowie z Thunderbolt. Imprezę otworzą Crimes Of Passion z Wielkiej Brytanii.

Polskim gościem, zaproszonym na "Turbo Celebration", jest progresywno - hardrockowa grupa Privateer.

Turbo zagrają set pełnej długości, w którym pojawi się sporo niespodzianek. Będzie to ich jedyny koncert w Warszawie w 2010 r. Jednak pomimo tego, że "Turbo Celebration" poświęcone jest jubileuszowi zespołu, ustąpi on pozycji headlinera gwieździe power metalu z Niemiec na jedynym koncercie w Polsce - Primal Fear.

Primal Fear, materiały prasowe
Primal Fear, materiały prasowe

Primal Fear wystąpili u nas dotychczas tylko raz, na "Mystic Festivalu 2005", gdzie dzielili scenę m.in. Iron Maiden, Nightwish i Kreator. Na "Turbo Celebration" promować będą wydawnictwo DVD zatytułowane "16.6 - All Over The World" i koncertowy album pt. "Live In The USA".

18.09 - Warszawa, "Progresja"
Start: godz. 18:00
Bilety: 85 zł (przedsprzedaż) i 99 zł (w dniu koncertu)

Komentarze
Dodaj komentarz »
Primal Fear !!!
imm
imm (wyślij pw), 2010-07-21 03:00:19 | odpowiedz | zgłoś
\m/
Privateer
metall (gość, IP: 62.121.76.*), 2010-07-16 19:26:49 | odpowiedz | zgłoś
No widać, że kolesie mają kase. Klip Origami pierwsza klasa, no ale jak się wyda "pare" złotych na teledysk to jak może być inaczej.Bo widać, że to musiało "troche" kosztować. Muzyka i zespól zaskoczyli mnie pozytywnie, nie powiem. Sprawdzim na koncercie jak to zagra\m/
Privateer
Lipa (gość, IP: 89.78.40.*), 2010-07-16 17:52:42 | odpowiedz | zgłoś
Jacy znawcy, hahah, co za pierdoly! po ostatnim klipie Privateer nalezy do uwaznie obserwowanych przeze mnie kapel i chetnie sie przejde na ten koncert. Jak ktos pisze ze to slabi muzycy to jest raczej uposledzony....
hmm...
bad boy (gość, IP: 199.245.2.*), 2010-07-16 11:46:08 | odpowiedz | zgłoś
Też uważam że ten Privateer to lekka przesada. Jest wielu duzo lepszych muzyków niż ci kolesie. Wokaliśmy dużo lepsi niż tamten wokal ( chociażby w towarzystwie Dragons Eye w stolicy widziałem chyba w tej chwili najlepszy młody wokal w polsce w klimatach heavy ), gitarzysci to na pęczki mozna wymieniać lepszych. Z bębniarzami ta sama historia. No chyba że Privateer jest przyjacielem Turbo od lat, to wtedy wiadomo. Dzielić wspólnie scene z przyjaciółmi - po to są 'lecia' robione i to w 100% zrozumiałe. Pewnie się przejde :) może być miły koncert.
re: hmm...
Owczur_ (gość, IP: 195.38.12.*), 2010-08-27 15:20:03 | odpowiedz | zgłoś
Ale muzyka to nie wyscig umiejetnosci do cholery...
privater
grzesiu (gość, IP: 83.31.213.*), 2010-07-16 09:12:00 | odpowiedz | zgłoś
ten privater to jakiś żart jest, widać że kolesie majakase(sprzęt,bilbordy,groupies, suporty), ale talentu muzycznego za grosz, a umiejetności słabiutkie, szkoda czasu
re: privater
Owczur_ (gość, IP: 195.38.12.*), 2010-07-16 10:00:41 | odpowiedz | zgłoś
Mowisz o tym Privateer od plytki "The Traitors" czy o jakims innym? Bo jak o tym to chyba pierdzielisz glupoty...

Poza tym to niby zle jak kapela ma kase i wklada ja w promowanie siebie, sprzet dla siebie itp itd? :|
re: privater
Cyfer (gość, IP: 217.96.29.*), 2010-07-16 16:30:58 | odpowiedz | zgłoś
Zajebiście że zagra Privateer właśnie, bo to jest zawodowa kapela. Polecam teledysk Origami, mało który zespół ma takie pomysły, o coś im tam chodzi przynajmniej. Co do muzyków, no to najlepiej iść na koncert a potem pisać. Ja ich widziałem i na żywo życzę wielu innym zespołom takiego poziomu. poza tym są zawsze są jacyś lepsi i jacyś gorsi. wszyscy na jednej scenie nie wystąpią. świetny support imo.
2
Starsze »