zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 19 kwietnia 2024

Trasa Godsmack przeniesiona na rok 2019

18.10.2018 09:28  autor: Verghityax, źródło: Metal Mind Productions

Europejska trasa Godsmack, w tym warszawski koncert zespołu, przeniesiona została na początek 2019 roku. Przyczyną jest śmierć syna Tony'ego Romboli - gitarzysty grupy.

Sully Erna komentuje: "W imieniu Tony'ego oraz jego żony Sue, z największym żalem przekazuję światu, że Tony i jego rodzina ponieśli stratę, której żaden rodzic nie powinien nigdy doświadczyć. Joe Fay, syn Ton'yego i Sue, zmarł nieoczekiwanie w ubiegłym tygodniu w wieku trzydziestu czterech lat. Joe był niezwykle przyjacielski i skromny. Był również prawdziwym fanem zespołu, radował go sukces Godsmack. Przebywanie wśród nas napawało go radością - będzie nam go bardzo brakowało.

W oczekiwaniu na więcej informacji o tym tragicznym zdarzeniu prosimy Was, abyście uszanowali prywatność Tony'ego i jego rodziny - będą oni potrzebować czasu i spokoju.

Doceniamy Wasze wsparcie i cierpliwość w tej trudnej dla nas chwili. Obiecuję, że wrócimy na początku 2019 roku. Bądźcie gotowi".

Bilety zakupione na listopadowy koncert Godsmack zachowują swoją ważność na występ w nowym terminie, który wkrótce zostanie ogłoszony. Zwrotu biletów można dokonać w punkcie zakupu.

Godsmack promuje obecnie "When Legends Rise", swój siódmy longplay studyjny. Na płycie znalazło się jedenaście autorskich kompozycji, które muzycy zarejestrowali w swoim studio w Derry w New Hampshire. Produkcją zajęli się Erik Ron i Sully Erna. W utworze "Under Your Scars" zagrały bułgarskie instrumentalistki: wiolonczelistka Irina Chirkova i skrzypaczka Zvezdelina Haltakova. Premiera "When Legends Rise" odbyła się 27 kwietnia 2018 roku pod egidą BMG.

Tagi: Godsmack
Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Trasa Godsmack przeniesiona na rok 2019
Krasnal Adamu
Krasnal Adamu (wyślij pw), 2018-10-18 19:04:46 | odpowiedz | zgłoś
Trzeba mi było smutnej informacji o śmierci 34-latka, żeby sobie uświadomić, że Godsmack to już sami goście po pięćdziesiątce.