zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 29 marca 2024

recenzja: Chylińska "Winna"

21.03.2004  autor: Ewelina Potocka
okładka płyty
Nazwa zespołu: Chylińska
Tytuł płyty: "Winna"
Utwory: Zła, zła, zła; Już wiem, że nic nie wiem; Tu i tam, psie!; Zmysłowa; Winna; Gorąca prośba; Chylińska; Deszcz - będzie słońce; Wieczny problem; Lepszy czas; Niczyja; Twoje smutne "Ja"
Wykonawcy: Agnieszka Chylińska - wokal; Wojtek Horny - instrumenty klawiszowe; Zbigniew Kraszewski - instrumenty perkusyjne; Krzysztof Misiak - gitara; Darek Osiński - gitara basowa
Wydawcy: Pomaton EMI
Premiera: 2004
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 8

"A jednak to się już stało./ Nikt nie pamięta, kto zaczął?". Zaczął Zbyszek Kraszewski, zapraszając pewną trójmiejską licealistkę, Agnieszkę Chylińską, na próbę zespołu Skawalker. Oszołamiającym głosem zjednała sobie serca starszych kolegów. Tak powstała jedna z najlepszych polskich kapel rockowych - O.N.A.

"Szukałam sensu życia i myślałam sobie,/ że już wszystko mam,/ że już wszystko wiem?". Sześć albumów, w tym jeden podsumowujący lata 1995-2003. Koniec zespołu, kłótnie, żale, gniew. Wizje artystyczne Chylińskiej, Hornego i Kraszewskiego nie pokrywały się z wizjami Skawińskiego - "indywidualności, gwiazdy Kombi, nauczyciela". Trzeba było przeciąć wrzód.

"Kocham gdy/ Każesz mi robić to/ A potem w sobie mam/ To wszystko tu i tam?". Wreszcie Agnieszka szczera aż do bólu. Pisze o tym, co uwielbia, co ją niszczyło, czego nienawidzi i jak z tym walczy. Wolność - "sama sobie sterem, żeglarzem, okrętem". Takie właśnie teksty uzupełniają muzykę na debiutanckiej płycie zespołu Chylińska pt. "Winna".

"Nie jest źle!/ Ja jestem winna!/ Dobrze jest!/ Zawsze będę winna!...". Chylińska chłopcem do bicia? Tak, dlaczegóż by nie? W końcu zawsze musi znaleźć się jakiś kozioł ofiarny, na którym sfrustrowane społeczeństwo wyładowywać będzie swoje negatywne emocje. Pyskata, bezkompromisowa, lubiąca dobrze rzucić mięsem - idealna kandydatka na języki.

"Wypierdalaj stąd!" - refren "Gorącej Prośby". Ilu z nas myśli podobnie o tej jednej, znienawidzonej personie? A ilu z nas odważyłoby się o tym napisać piosenkę, stanąć na scenie i wrzeszczeć ten tekst wniebogłosy. Chylińska sumieniem narodu? Którego? Tego, który jej nienawidzi, czy tego, który skanduje na jej koncertach. Muzyka ponad podziałami. Dlaczego nie wszyscy są w stanie to zrozumieć?

"No i co?/ Gdzie mój gniew i duma jest?/ Dlaczego znowu poniżam się?". Mimo wszystko jest kobietą, wrażliwą, kochającą, zranioną, szukającą szczęścia. To Chylińska. Wraz z zespołem serwuje dwanaście premierowych utworów inspirowanych życiem, doświadczeniem muzycznym, Rammsteinem, Mansonem, Led Zeppelin. Do składu dobrała gitarzystę Krzysztofa Misiaka oraz basistę Darka "Bola" Osińskiego. Wreszcie jest wolna, niezależna, z przyjemnością śpiewa ballady, wykrzykuje negatywne emocje. I wreszcie ma zespół. Każdy ma w nim swoje obowiązki, zajmuje się swoją działką.

"Winna" - krążek zróżnicowany, z każdym utworem oddziałujący inaczej na słuchacza. Pozostawia jednak lekki niedosyt. Może to za sprawą niekiedy banalnych melodii, a może niekiedy infantylnych tekstów? Płyta z ostra muzyką, mocnym rockiem, ale nie metalem. Jest dobrze. Ale czekam na więcej.

Komentarze
Dodaj komentarz »

Oceń płytę:

Aktualna ocena (903 głosy):

 
 
74%
+ -
Jak oceniasz płytę?

Materiały dotyczące zespołu

Napisz recenzję

Piszesz ciekawe recenzje płyt? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Jak uczestniczysz w koncertach metalowych?