zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku środa, 24 kwietnia 2024

recenzja: Umbra "Ater"

23.07.2000  autor: Zwierz
okładka płyty
Nazwa zespołu: Umbra
Tytuł płyty: "Ater"
Utwory: Terror; The Realm; Bitters; No Sun; Fobia; Utter Darkness (Sister's Anthem); Evil Rules; Ashes; Din
Wydawcy: Flutering Dragon Rec.
Premiera: 2000
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 8

Kiedy po raz pierwszy posłuchałem "Ater" i obejrzałem sobie książeczkę dołączoną do płyty, od razu nasunęły mi się skojarzenia z wykonawcami wydającymi pod egidą Cold Meat Industry. Muzyka tworzona przez Umbrę to mieszanka melodeklamacji, industrialnych wstawek, dźwięków i melodi, tworzonych za pomocą sprzętu elektronicznego, mająca na celu wytworzenie klimatu, wywołanie emocji, a czasem wręcz zawładnięcie umysłem słuchającego.

Każdy utwór jest inny, acz wszystkie razem tworzą niesamowity klimat tej płyty. Mroczny, smutny, miejscami wręcz przerażający. Porywający świadomość odbiorcy w podróż po emocjach i ludzkim strachu. Głos Elizy kieruje słuchaczem w czasie tej niezwykłej podróży.

Nastrój potęguje to, co widzimy w książeczce dołączonej do CD. Zdjęcia wiejskiego dworku, kościoła i przyrody w barwach jesieni... lekko nieostre, w brązach, błekitach i szarościach, to wszystko kreuje klimat smutku i strachu, który jest tak obecny w utworach Umbry.

Oto rośnie nam kolejny zespół na miarę zachodnich twórców antymuzyki, który jest kolejnym dowodem, że co jak co, ale muzycznie Polska nadal dość dobrze się trzyma. Z niecierpliwością oczekuję kolejnych albumów Umbry.

Komentarze
Dodaj komentarz »