zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 26 kwietnia 2024

recenzja: Lao Che "Prąd stały / Prąd zmienny"

7.03.2010  autor: ymia
okładka płyty
Nazwa zespołu: Lao Che
Tytuł płyty: "Prąd stały / Prąd zmienny"
Utwory: Historia stworzenia świata; Krzywousty; Magistrze pigularzu; Czas; Życie jest jak tramwaj; Dłonie; Kryminał; Prąd stały / prąd zmienny; Urodziła mnie ciotka; Wielki kryzys; Sam O' tnosc; Zima stulecia
Wykonawcy: Denat - sample; Spięty - wokal, gitara; Dimon - instrumenty perkusyjne; Żubr - gitara basowa; Wieża - instrumenty klawiszowe; Krojc - gitara; Trocki - instrumenty perkusyjne
Wydawcy: Rockers Publishing
Premiera: 1.03.2010
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 8

Nastawienie to sprawa kluczowa. O ileż przyjemniej sprząta się w czasie sesji, kiedy ta czynność wydaje się niezwykle atrakcyjną formą spędzania czasu! Choćbym była pewna, że nie wezmę do ust krewetkowych chipsów, gdy usilnie zachwala je ktoś, kogo darzę szacunkiem, spróbuję i zapewne polubię. Podobnie sprawa ma się z płytami. Apetyt na najnowszy album Lao Che już od dłuższego czasu podsycała radiowa "Trójka" - trudno więc było nie spróbować. I nie docenić.

Poprzednie płyty zespołu to zabawa muzycznymi stylami spajana tematem przewodnim w tekstach. Tym razem jest odwrotnie: 12 niepowiązanych (ale ułożonych w nieprzypadkowej kolejności) tekstów i bardzo spójna warstwa muzyczna. Zdecydowanie odmienna od dotychczasowych nagrań zespołu i bardzo ciekawa - nawiązująca do elektroniki sprzed lat, kojarząca się przede wszystkim z Kraftwerkiem (słyszycie echo transeuropejskiego ekspresu w "Krzywoustym"? Odległe kroki manekinów w "Czasie"?).

Album otwiera przetykana szamańskim zaśpiewem "Historia Stworzenia", zamyka "Zima Stulecia" ze złowrogim ostrzeżeniem "wybiła ostatnia kilowatogodzina...". Tą klamrą spiętych jest 10 świetnych utworów. Najmocniej brzmią mi w głowie "Historia Stworzenia", "Kryminał" - przypominający trochę utwory Variete - i "Czas", który na singlu promował płytę - może dlatego, że najbardziej "osłuchany".

Cytaty, odniesienia, skojarzenia - można ich szukać długo i odnajdywać w wielkiej obfitości: podwórkowa ballad w "Kryminale", nawiązanie do "Mistrza i Małgorzaty" w "Życie jest jak tramwaj", wreszcie sam tytuł albumu. Stwierdzenie, że w tym między innymi tkwi siła tekstów Spiętego, jest tyleż banalne, co prawdziwe.

Jeśli klasyfikować płyty według nastrojów, jakie towarzyszą słuchaniu, "Prąd stały / Prąd zmienny" jest dla mnie zdecydowanie melancholijno - refleksyjny, mimo że momentami prawie taneczny. Zespół właśnie ruszył w trasę, więc będzie okazja sprawdzić, jak nowe utwory brzmią na żywo. Myślę, że warto.

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: styl zmienny
rob85 (gość, IP: 80.50.235.*), 2010-03-08 16:00:00 | odpowiedz | zgłoś
Pewnie, nie to co Vader, ci to mają styl. Każda płyta taka sama.
re: styl zmienny
FanPrimusa (gość, IP: 79.184.247.*), 2010-03-08 19:19:09 | odpowiedz | zgłoś
chyba urodziła cię ciotka, w tramwaju behehe
re: styl zmienny
elsuchy (gość, IP: 194.237.142.*), 2010-03-08 20:05:25 | odpowiedz | zgłoś
Wow,
to rockmetal tez placi za trolowanie jak gazeta, byle ruch nabis? Troche dziwne, bo oni z reklam nie zyja :-)
Jezeli nie, to zaprawde nie wiem po co zes to pisalo...
Bardzo dobry album
rob85 (gość, IP: 80.50.235.*), 2010-03-08 11:11:50 | odpowiedz | zgłoś
Po przeciętnej płycie Gospel zespół wraca do wysokiej formy. Muzycznie jest super, fajnie, że zespół nie boi się eksperymentów i każdą płytę nagrywa właściwie w innej stylistyce. Album brzmi bardzo spójnie, sporo tu inspiracji starą elektroniką, zimną falą czy nawet krautrockiem. Teksty jak zwykle świetne. "rozdmuchany pseudo art" hahaha, nigdy nie traktowałem tego zespołu w ten sposób, widać, że niektórym przeszkadza, iż zespół teoretycznie rozrywkowy może poruszać w tekstach ważne kwestie w niebanalny sposób. Polecam!
re: Bardzo dobry album
mówi ćma (gość, IP: 79.190.67.*), 2010-03-08 16:09:30 | odpowiedz | zgłoś
Wszystko OK, poza tym, że Gospel był nieprzeciętnym albumem.
re: Bardzo dobry album
burmiszcz (gość, IP: 212.106.162.*), 2010-09-21 09:57:01 | odpowiedz | zgłoś
Gospel przeciętny??? Heloł!
żal
belzepub (gość, IP: 79.184.126.*), 2010-03-08 08:19:50 | odpowiedz | zgłoś
żałosny, rozdmuchany pseudo art, nie lubię takich zespolików grających tak "wielką" sztukę, poza tym coś im pomysłów na liryki zabrakło, zaraz zaraz co jest teraz modne, przerabiali już powstanie warszawskie, papieża, poezję, teraz czas na ...
re: żal
stalkyerr (gość, IP: 145.237.75.*), 2010-03-08 15:13:31 | odpowiedz | zgłoś
globalne ocieplenie (oziębienie), świńską grypę, koniec świata w 2012. Oto moje propozycje.
re: żal
jacekplacek (gość, IP: 79.184.246.*), 2010-03-08 18:39:59 | odpowiedz | zgłoś
hehe, w sumie biorąc po uwagę tytuł ich najnowszej płyty powinni coś zaserwować z kryzysu energetycznego, dywersyfikacji dostaw i Nord Stream, buhahaha
re: żal
burmiszcz (gość, IP: 212.106.162.*), 2010-09-21 09:55:32 | odpowiedz | zgłoś
To jest płyta dla inteligentnych ludków. Jeśli nie kumasz twórczości Lao Che to słuchaj dalej Dodzi i Kumki Olik
2
Starsze »