zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku czwartek, 25 kwietnia 2024

recenzja: Vespera "Ostatni spacer (demo 1999)"

7.03.2000  autor: tymothy
okładka płyty
Nazwa zespołu: Vespera
Tytuł płyty: "Ostatni spacer (demo 1999)"
Utwory: Wprowadzenie; Danaida; Podróż; Utoniemy w pucharach; Ostatni spacer; Zakończenie; Oddech płaczącej
Wykonawcy: Konrad - wokal; Marcin - gitara; Dominik - gitara basowa; Mariusz - instrumenty perkusyjne
Premiera: 1999
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 7

Vespera debiutuje na scenie demem "Ostatni spacer" i jest to udany debiut. Co prawda materiał nie jest doskonały, jak przyznają sami muzycy, ale jak na pierwsze wydawnictwo jest OK.

Mocnym i oryginalnym punktem zespołu są klasyczne, akustyczne dźwięki gitary, na których oparta jest muzyka. Brzmi to bardzo nowatorsko i ciekawie, na dodatek spod palców Marcina wydobywają się skomplikowane, przyzwoicie zaaranżowane melodie, które cieszą ucho słuchacza. Przeciwwagą dla tego są szybkie, ostre riffy gitary elektrycznej. Do tego skrzeczący wokal, który bardzo przypomina dokonania Daniego z Cradle of Filth. Nadaje to muzyce Vespery blackowego charakteru, który łagodzony jest przez wspomniane wcześniej nastrojowe, rozbudowane partie gitary klasycznej. "Ostatni Spacer" jest bardzo melodyjny, klimatyczny, czerpie nie tylko z blacku, ale tez z innych gatunków, trochę tu skandynawskiego deathu spod znaku In Flames, czasami lekko zahacza o dark metal. Czyste spokojne gitarowe dźwięki wprowadzają odrobinę smutku, zadumy, chwile te zazwyczaj są przerywane przez wściekły wokal i "łupankę", takie nagłe wyrywanie ze spokoju wywiera mocne wrażenie. Oczywiście zespół nie ustrzegł się błędów, brzmienie mogłoby być leprze, szybkie fragmenty mogłyby być lepiej zaaranżowane, bardziej urozmaicone. Jak już wspomniałem wcześniej, jak na debiutantów materiał jest dobry, mam nadzieję, że kolejne wydawnictwo będzie lepsze pod względem brzmieniowym i aranżacyjnym, a muzycznie Vespera będzie kroczyć drogą obraną na debiucie.

"Ostatni Spacer" jest wydawnictwem godnym polecenia, które nie znudzi się zbyt szybko, dzięki swojemu zróżnicowaniu i oryginalnemu podejściu do tworzonej muzyki.

Komentarze
Dodaj komentarz »