zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku czwartek, 25 kwietnia 2024

recenzja: Gunbarrel "Bombard Your Soul"

7.01.2006  autor: RJF
okładka płyty
Nazwa zespołu: Gunbarrel
Tytuł płyty: "Bombard Your Soul"
Utwory: Begging for Awakening; Dear Mr. Devil; Down & Dirty; Fearing the Fear of My Fears; The Fallen One; Lights and Shadows; Dive into the Flame; Bombard Your Soul; Bloody Pretender; On the Road Again; I'm Alive; ... Is You
Wykonawcy: Xaver Drexler - wokal; Rolf Tanzius - gitara; Tom Kintgen - gitara basowa; Toni Pinciroli - instrumenty klawiszowe
Wydawcy: Limb Music Products, Mystic Production
Premiera: 2005
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 7

Najnowsza płyta Gunbarrel to przyzwoita porcja agresywnej, mocno zakorzenionej w metalowej tradycji muzyki. Zespół swobodnie sięga do bogatej spuścizny ciężkiego grania lat osiemdziesiątych. Jest tu i thrash, i heavy, i power metal. Największym echem odbijają się dokonania Motorhead, zarówno w samej muzyce (solidne linie basu, mocno wypunktowana perkusja, trochę zachrypnięty głos wokalisty), jak i poza nią (as pik na okładce). Takie utwory jak "Dear Mr. Devil", "Down & Dirty", czy "Bombard Your Soul" kopią z siłą, jakiej nie powstydziliby się Lemmy i spółka. W "Lights and Shadows" dość wiernie oddano klimat kompozycji Iron Maiden wraz z odpowiednią ekspresją wokalu, typową dla Bruce'a Dickinsona, a trochę "heroiczne" refreny niektórych utworów, zbliżają muzykę Gunbarrel do hałaśliwych zespołów pokroju Manowar. Są to jednak dość luźne skojarzenia, nie przesądzające o wizerunku całości. Grunt, że muzycy zdają się czuć w takiej stylistyce jak ryba w wodzie. Taki "Dive into the Flame" od razu brzmi niczym klasyk: bujający riff, zadziorne gitary, klasyczny wręcz refren. Nic dodać, nic ująć. Na drugim biegunie jest przejmująca ballada "... Is You", która pokazuje Gunbarrel z zupełnie innej, może nawet trochę uduchowionej (tekst ma formę monologu skierowanego do stwórcy) strony.

Z przyjemnością słucha się takich płyt jak "Bombard Your Soul". Chociaż trudno powiedzieć, by wnosiły do muzyki coś nowego, to jednak bije od nich pewna szczera, niczym nieskrępowana energia. No, a poza tym takiego zdrowego łojenia nigdy dość.

Komentarze
Dodaj komentarz »