wieść: "Creative Act Of Music Tour 2010", czyli trasa Virgin Snatch i Thy Disease

zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?

"Creative Act Of Music Tour 2010", czyli trasa Virgin Snatch i Thy Disease

13.11.2009 11:29 autor: Dorota, źródło: Creative Music

Virgin Snatch i Thy Disease ruszają w trasę koncertową. Przedsięwzięcie nosi nazwę "Creative Act Of Music Tour 2010", wystartuje w drugim tygodniu stycznia 2010 r.

Virgin Snatch, "Rock Metal Fest 2009", fot. Dariusz "Lazarroni" Łasak

"Creative Act Of Music 2010" rozpocznie się 12 stycznia w nowo otwartym, rzeszowskim klubie "Od Zmierzchu Do Świtu" i trwać będzie niespełna 2 tygodnie, kończąc 23 stycznia w odremontowanym klubie "CK Wiatrak" w Zabrzu.

Thy Disease w styczniu obchodzić będzie swoje 10-lecie, które ma zamiar świętować na specjalnym występie w Krakowie zaraz po zakończeniu trasy. Przede wszystkim jednak promować będzie swój najnowszy, piąty w dorobku, album "Anshur Za", którego premierę Mystic Production zapowiada jeszcze w 2009 roku.

Do trasy dołączą jeszcze dwa zespoły, które oficjalnie potwierdzone zostaną w połowie listopada.

"Creative Act Of Music Tour 2010":

12.01.2010 - Rzeszów - "Od Zmierzchu Do Świtu"
13.01.2010 - Lublin - "Graffiti"
14.01.2010 - Częstochowa - "Galeria Teatr From Poland"
15.01.2010 - Łódź - "Dekompresja"
16.01.2010 - Warszawa - "Progresja"
17.01.2010 - Białystok - "Fama"
18.01.2010 - Olsztyn - "Grawitacja"
19.01.2010 - Gdynia - "Ucho"
20.01.2010 - Bydgoszcz - "Estrada"
21.01.2010 - Poznań - "U Bazyla"
22.01.2010 - Wrocław - "Madness"
23.01.2010 - Zabrze - "CK Wiatrak"

Więcej na:

www.creative-music.pl oraz www.myspace.com/creativemusicba.

Tagi: Virgin Snatch, Thy Disease

+ Dodaj wieść

« "Castle Party 2010": kolejne zespoły potwierdzone

Krążek Soilwork na wiosnę »

Komentarze

Dodaj komentarz »

hej panie jakiśtam- dajcie na luz

Metylda (gość, IP: 213.25.182.*), 2009-11-26 16:59:45 | odpowiedz | zgłoś

hej panie jakiśtam- dajcie na luz. Zamiast cieszyc sie ze jest band który robi swoje to narzekasz...To chyba lepiej ze bez względu na to jaki klub, VS tam zagra.... Gdyby bylo odwrotne pisalbys ze gwiazduja a oni duze sztuki tez pograli.... Jakas masakra..
Vadera widzialem ostatnio w Polsce w klubie dla 100 osób i co z tego... Zajefajny koncert, blisko publiki....
O co ci chodzi??

dżizaz wolisz frontside... gratuluje..

pig flu (gość, IP: 213.25.182.*), 2009-11-26 16:28:54 | odpowiedz | zgłoś

Wszystko jestem w stanie przełknąć ale nie frontside. przeciez virgin snatch zjada ich na stojąco.... chyba jestes z tego zespolu bo konkurencji muzyczno kocertowe virgin snatch nie ma zadnej, oprócz behemoth i decapitated!

re: dżizaz wolisz frontside... gratuluje..

waldek (gość, IP: 83.20.148.*), 2009-11-26 16:40:25 | odpowiedz | zgłoś

no proszę, wydało się, sam się wygadałeś, no cóż to smutne że musisz promować swój zespół VS w komentarzach, ale tak to już jest gdy zespół nie ma nic na scenie do powiedzenia, pozdrawiam

re: dżizaz wolisz frontside... gratuluje..

waldek (gość, IP: 83.20.148.*), 2009-11-26 16:42:04 | odpowiedz | zgłoś

hahaha, mógłbyś w końcu się zdecydować na jeden podpis, a nie ciągle zmieniasz go w komentarzach :)

nie przejmujcie się VS dużo znaczy jak tyle konfidentów na niego wymyśla

GOść niedzielny (gość, IP: 213.25.182.*), 2009-11-26 16:09:05 | odpowiedz | zgłoś

nie przejmujcie się chłopcy. Virgin SNatch dużo znaczy jak tyle konfidentów na niego wymyśla.. TO samo jest z Behemothem.. Chłopcy w za dużych brylach siedzą przed kompem i szlag ich trafia ze są brzydcy, grubi, nie potrafią grać, wiec oczerniaja bandy...
Spoko- wg zasady: jak pisza to jest dobrze. Dzięki:)

??? a Vader, Coma i Behemoth też tam grają i co??

Rammmatan X (gość, IP: 213.25.182.*), 2009-11-26 16:05:46 | odpowiedz | zgłoś

W takim razie takim samym zespolikiem jest Vader, Coma czy choćby Behemoth (demigod Tour) - bo wszystkie te zespoły tam grały lub grają... NIe ważny jest klub człowieczku!! Widze że wpisuje się tutaj ten sam koleś i zawsze bluzga w kierunki Virgin Snatch. Rozumiem ze zazdrosć i umiejętnosci tego zepołu nie dają ci spać... Po drugie to metal który nie potrzebuje złotych wanien, srebrnej sceny a tylko świetnego wykonania i brzmienia z czego akurat VS jest znany... Taaak, dla ciebie lepszy jest Frontside bo oni ani nie brzmią ani nie grają a szpanerka jest przynajmniej jakby byli Jacksonem.... Buahhaha

re: ??? a Vader, Coma i Behemoth też tam grają i co??

waldek (gość, IP: 83.20.148.*), 2009-11-26 16:37:19 | odpowiedz | zgłoś

oj tak, VS zabrzmi u Bazyla iście światowo, co do twoich ataków, to wiedz, że już od lat i Vader I Behemoth grają w Eskulapie. Demigod Tour? - kiedy to było, w przypadku kariery Behemotha, są już oddaleni o lata świetlne, od tego okresu, a było to jeszcze przed wydaniem Art of Lying przez VS, czyli ich 2giej płytki, gdzie są dziś po tylu latach?
U Bazyla, hahahaha

u Bazyla

waldek (gość, IP: 83.7.244.*), 2009-11-25 17:03:35 | odpowiedz | zgłoś

w pubie U Bazyla to grają nieznane, prowincjonalne zespoliki bez kontraktu, takie za piwko lub 100 zł, tam w ogóle nie ma sceny!!! no ale taka jest widocznie sytuacja tych dwóch zespołów, że do Bazyla chcą zawitać, zamiast do Eskulapa, Zamku, czy chociażby Blue Note.

???

PomalujMójŚwiat (gość, IP: 83.7.244.*), 2009-11-25 16:55:34 | odpowiedz | zgłoś

To oni jeszcze istnieją ? pozy tym wolałabym Frontside zamiast błony

hehe

nerkal (gość, IP: 83.7.244.*), 2009-11-25 16:44:01 | odpowiedz | zgłoś

Znając podejście VS, hehe nie wiadomo nigdy czy ich koncert, czy trasa wypalą, hehe

« Nowsze

Starsze »