W przyszłym tygodniu miksowanie materiału na nowym album zatytułowany roboczo "The Dream Is Dead" rozpoczną muzycy Type O Negative. Płyta, której wydawcą będzie Roadrunner Records, została zarejestrowana w nowojorskim studio System 2, a jej produkcją zajął się klawiszowiec TON, Josh Silver. Wśród tytułów utworów, które być może znajdą się tym krążku są "Nettie", "I Like Girls", "Valentine's Day", "I Need Love", "Anesthesia", "Why Won't You Love Me", "Above All Things" i "Life Is Killing Me".

Prace nad płytą opisuje Josh Silver na stronie zespołu: "Peter Steele sypia na kanapie w studio Systems Two w Brooklynie, przeważnie trzymając swojego penisa. Gdy go zapytałem, dlaczego śpi z penisem w ręce, odpowiedział, że boi się, że ktoś go zabierze. Hmm..."

"Johnny i Kenny skończyli już swoje partie. Peter jest w trakcie robienia nakładek koniecznych, by ucieleśnić bestię. Mamy nadzieję, że album ukaże się pod koniec kwietnia - do pudełka z płytą dorzucimy formularze podatkowe, by zwiększyć wasze cierpnienie tamtego miesiąca."

"Straciliśmy trochę czasu uszczelniając studio, by móc zatrzymać w nim trujący gaz metanowy podczas miksów. Studio poprosiło nas o zakup nowych mebli, gdy skończymy, by przyszli klienci nie czuli się obrażeni."

"Jeden z roboczych tytułów, podkreślam roboczych, "The Dream Is Dead", pochodzi od kawałka ""Valentine's Day", ostatniego nagranego numeru. Inne tytuły też są brane pod uwagę... "Flabby Road" jest jednym z nich. Jestem trochę zasmucony tym, że moja sugestia "Shouldn't Be", będąca hołdem dla beatlesowskiego "Let It Be", została szybko odrzucona przez wszystkich zainteresowanych."