- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
recenzja: AC/DC "Black Ice"
 
  Zawsze bardzo mnie cieszy, gdy rockowy lub metalowy krążek zajmuje wysokie miejsce wśród najlepiej sprzedających się w naszym kraju płyt. Znaczy to, że w Polsce ciągle jest duże zapotrzebowanie na cięższą muzykę. Ostatnim dowodem na to jest "Black Ice" AC/DC, które zadebiutowało na szczycie Oficjalnej Listy Sprzedaży. Warto dodać, że Polska to jedno z trzydziestu państw, w których "Black Ice" jest tak popularna.
Oczywiście same wyniki sprzedaży nie świadczą o jakości muzyki. Jednak w tym przypadku możemy być spokojni. AC/DC serwuje nam dawkę wybornego rocka. Już singlowy "Rock'n'Roll Train" pokazał, że Australijczycy są w świetnej formie. Pozostałe utwory również nie zawodzą. "Skies on Fire", "Anything Goes", "War Machine" czy tytułowy "Black Ice" przywołują na myśl najlepsze dokonania zespołu.
O stylu "Black Ice" nie ma co za bardzo się rozwodzić, bo to tak, jakby opisywać "rewolucje brzmieniową" na nowej płycie Motorhead. Prawdą jest, że w dyskografii AC/DC można wyróżnić płyty bardziej inspirowane bluesem, jednak ich ostatnia produkcja jest znacznie bardziej rock'n'rollowa. Najważniejsze są same kompozycje. A tym na "Black Ice" niczego nie można zarzucić.
Najmłodsze dziecko AC/DC przewyższa "Stiff Upper Lip". Znajdziemy tu więcej przebojowości, więcej energii i więcej rock'n'rolla. Słuchacz nie nudzi się ani przez chwilę (niestety na poprzedniczce "Black Ice" znalazły się również gorsze kompozycje), a każdy kawałek to żywioł. Jestem pełen uznania, gdyż - szczerze mówiąc - nie sądziłem, że zespół stać jeszcze na tak dobry materiał. Czapki z głów!
 
  
  ale
ta perkusjaa....mega nudna!!! taka uboga!
Na Black Ice grają wreszcie nieco bardziej energetycznie i parę hitów będzie, ogólnie pozytywnie. Licze na świetne koncery z otwieraczami The Answer, Black Stone Cherry, Airbourne :)
oczekiwałem od płytki czegoś w stylu dawnych lat z Bonem, jakiś przeciągniętych solówek, więcej życia Angusa, ale chłopcy już się wyszarpali i cieszę się, że mieli jeszcze energię na płytę,
mam ponad 40 lat i jak byłem w podstawówce to grali już bez Bona więc skałdam pokłony za te lata wszystkie :)
Materiały dotyczące zespołu
    - AC/DC
    
Najchętniej czytane recenzje
Lubisz tę plytę? Zobacz recenzje
  Metallica "Death Magnetic"
  - autor: Ugluk
  
  Iron Maiden "Brave New World"
  - autor: Tomasz "YtseMan" Wącławski
  - autor: piolo
  - autor: Tomasz Kwiatkowski
  - autor: Piotr Legieć
  - autor: Rafał "Negrin" Lisowski
  - autor: Marcin Bochenek
  
  Motorhead "Motorizer"
  - autor: Szamrynquie
  
  Opeth "Blackwater Park"
  - autor: Zbyszek "Mars" Miszewski
  - autor: Michu
  - autor: Margaret
  - autor: Arhaathu
  
  Bruce Dickinson "The Chemical Wedding"
  - autor: An
  
    




